Przemysłowy Internet Rzeczy odpowiedzią na wyzwania w przemyśle XXI wieku

1136

Pod koniec XIX wieku Rewolucja Przemysłowa stała się faktem. Od najwcześniejszych jej dni przedsiębiorcy zastanawiali się, w jaki sposób zoptymalizować efektywność procedur oraz pracy.

Na początku XX wieku Henry Ford odnalazł magiczny przepis na maksymalizację efektywności w fabrykach. Chodziło o trzy podstawowe składniki: racjonalizacja, standaryzacja i wprowadzenie masowej produkcji. W ten sposób narodził się współczesny model przemysłu, który z powodzeniem funkcjonował przez długi czas.

Wyzwania dla przemysłu
Dzisiaj, w drugiej dekadzie XXI wieku, przed przedsiębiorcami stoją dwa kolejne wyzwania na miarę epoki.

• Szybki rozwój branży. Przy nieustannie zmieniających się pragnieniach i marzeniach konsumentów, każda firma musi być parę kroków do przodu – nie wspominając już o innych czynnikach, które są poza kontrolą (żyjemy w czasach, w których jeden tweet może wywrócić wartość firmy na rynku do góry nogami).
• Konieczność zaadresowania problematyki odpowiedzialności społecznej. To nie tylko kwestia społecznej odpowiedzialności, ale też i regulacji prawnych. Najczęstsze przykłady działań podejmowanych przez firmy to próby zmniejszenia emisji CO2 czy położenie nacisku na propagowanie dobrych praktyk.

Optymalizacja efektywności pracy i procesów jest wyzwaniem. W takich przypadkach wielkim wsparciem okazuje się wdrożenie Industrial Internet of Things, czyli przemysłowego Internetu Rzeczy. Tymczasem jak wynika z badań w całej Polsce wydatki na tę technologię miały wynieść zaledwie 49 USD per capita w 2017. W międzyczasie globalna konkurencja już korzysta z dobrodziejstw IIoT.

Rozwiązaniem jest wykorzystywanie danych
W przypadku, gdy nie da się wszystkiego kontrolować, dane są niezbędne do klarownego wytyczenia dalszej drogi postępowania. W branży zdarza się wiele sytuacji, w których raz już wdrożone sposoby optymalizacji procesów będą musiały być jeszcze raz dostosowane do bieżącej sytuacji. Chociażby w przypadku konieczności nagłego zwiększenia tempa produkcji, aby dotrzymać kroku trendom – albo przeciwnie, gdy zajdzie potrzeba spowolnienia po zakończeniu intensywnego sezonu handlowego.
W jaki sposób do tego podejść? Porządnie zebrane i przeanalizowane dane z łatwością można przełożyć na optymalną produkcję we wszystkich oddziałach firmy przez 24 godziny na dobę. Nawet teraz, gdy konsumenci przyzwyczajeni do różnorodności chcą wyboru w postaci 50 różnych smaków produktów, które kiedyś były dostępne tylko w jednym wariancie, lub produktów personalizowanych specjalnie dla nich. Wartość analizy w takiej sytuacji jest kluczowa.

• Wykorzystanie możliwości przemysłowego Internetu Rzeczy w firmie pozwala zredukować zużycie energii aż do 20% i zwiększyć produktywność pracowników nawet o 25%¬ .
• Na świecie już 63% właścicieli firm i fabryk uznaje Internet Rzeczy za strategiczny wybór, który pomoże im w budowaniu swojej konkurencyjności na rynku .
• W Polsce przewidywano, że wydatki na IIoT wyniosą 49 USD per capita, wynika z raportu IDC z początku 2017 roku. Liderem w tym zakresie w Europie była Szwecja (398 USD per capita) .


EcoStruxure™ Asset Advisor proaktywnie adresuje problemy wewnątrz sprzętu elektrycznego, aby zapobiegać ryzykom związanym z potencjalnymi awariami. Mechanizmy analityki dostarczane przez EcoStruxure™ Advisor umożliwiają dobranie optymalnych parametrów produkcyjnych. To dzięki urządzeniom podłączonym do przemysłowego Internetu Rzeczy możliwa jest kontrola efektywności i szybkości procesów (np. w przeliczeniu na godzinę) oraz ich nieustanna optymalizacja. Magiczny przepis Henry’ego Forda został odkryty na nowo – wzór na efektywność przemysłu w cyfrowej erze to cztery kluczowe czynniki: łączność, mobilność, analiza i sztuczna inteligencja.

– Tak naprawdę to jednak dopiero początek – tłumaczy Ireneusz Martyniuk, Wiceprezes Pionu Przemysłu w Schneider Electric. – Firmy operujące w dziedzinie Internetu Rzeczy i związanych
z nim urządzeń muszą zastanowić się również nad sposobem dostarczania tego typu rozwiązań.

W Schneider Electric nieustannie nad tym myślimy, proponując naszym klientom elastyczną architekturę oprogramowania, która może być z łatwością zaadaptowana do potrzeb każdego przedsiębiorstwa.
W przedsiębiorstwie podłączonym do przemysłowego Internetu Rzeczy setki, jeśli nie tysiące, czujników codziennie komunikują się ze sobą, przekazując niezliczone ilości danych.

– Wystarczy pomyśleć o tym, że niektóre systemy teraz mają ponad 200 parametrów, które można ustawić. Kiedyś mieliśmy do dyspozycji tylko cztery czy pięć sposobów konfiguracji danego urządzenia – komentuje Ireneusz Martyniuk ze Schneider Electric. – To pokazuje niesamowity postęp, który dokonał się w światowym przemyśle. A według analizy Accenture do 2030 roku przemysłowy Internet Rzeczy ma wzbogacić globalną ekonomię nawet o 12,3 kwintylionów dolarów.
IIoT technologią przyszłości w przedsiębiorstwach

Przemysłowy Internet Rzeczy może mieć wiele zastosowań: maszyny kontrolujące procesy i wykrywające ryzyko, monitorowanie stanu przedsiębiorstwa zapobiegające przestojom czy awariom czy też sztuczna inteligencja, która pomaga w znalezieniu równowagi między efektywnością energetyczną i operacyjną. W rezultacie przedsiębiorstwa, które wykorzystają możliwości przemysłowego Internetu Rzeczy, mogą liczyć na redukcję zużycia energii nawet do 20% oraz potencjalny wzrost produktywności pracowników aż o 25%. Co więcej, 63% właścicieli firm
i fabryk na całym świecie uznaje Internet Rzeczy za strategiczny wybór, który pomoże im w efektywniejszym konkurowaniu z innymi.

Źródło; Schneider Electric

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj