Kryzys uderzył w innowacje, spadają wydatki na IoT

329

Rosnące stopy procentowe, wysoka inflacja i wolne tempo wzrostu gospodarczego uderzają w inwestycje w Internet Rzeczy. Nie ma znaczenia szerokość geograficzna, każdy region boryka się z tymi samymi wyzwaniami. Jak podają eksperci z firmy IoT Analytics, wysokie koszty pieniądza najbardziej uderzają w rynek europejski. Co to oznacza w praktyce?

Wysokie koszty pieniądza uderzają w Internet Rzeczy, donosi raport Global IoT Enterprise Spending Dashboard opracowany przez firmę badawczą IoT Analytics. Eksperci policzyli, że w 2022 roku wydatki na IoT w przedsiębiorstwach wzrosły rok do roku o 21,5% do 201 miliardów dolarów. Chociaż ta wartość jest imponująca, to rośnie nieco wolniej niż pierwotnie prognozowano (23%). A bez Internetu Rzeczy (IoT) nie ma mowy o Przemyśle 4.0. – Internet rzeczy (IoT) to technologia, która pozwala na łączenie urządzeń i maszyn, tak żeby mogły one ze sobą „rozmawiać” i przekazywać informacje. W Przemyśle 4.0, czyli nowoczesnej produkcji opartej na cyfrowych technologiach, IoT jest kluczowe, bo umożliwia zbieranie i analizowanie danych z urządzeń i maszyn w czasie rzeczywistym. A to pozwala na dynamiczne zarządzanie produkcją i skutkuje w efekcie wyższą wydajnością. – mówi Anna Kornaś – Principal, Account Management z BPSC.

Sitesing 17-135, ABB Robotics, Ford, Harbin, China

Poprawa wydajności i jakości

W przemyśle IoT pozwala na tworzenie inteligentnych systemów, obejmujących np. roboty, które dzięki temu mogą pracować z większą precyzją i skutecznością niż ludzie. To poprawia wydajność i jakość produkcji, ma także przełożenie na wzrost bezpieczeństwa oraz rozwój nowych, innowacyjnych rozwiązań. – Rosnące koszty inwestycji mogą skutecznie zniechęcić potencjalnych inwestorów, którzy obawiają się o zyskowność projektu – mówi ekspertka z katowickiej spółki IT i dodaje: – Inwestycje w rozwój technologii mogą wymagać dużych nakładów finansowych. Jeśli koszty pożyczek i kredytów są zbyt wysokie to przedsiębiorstwa mogą mieć problemy z pozyskaniem odpowiedniego finansowania na rozwój swoich projektów IoT, co może wpłynąć na tempo wzrostu rynku. – tłumaczy Anna Kornaś.

Wyhamowanie

Analitycy ostrzegają: w 2023 roku rynek będzie rósł jeszcze wolniej. Dlatego firma obniżyła swoje prognozy wzrostu wydatków na ten rok z 24% do 19%. Jedną z kluczowych przyczyn niższego niż przewidywany wzrostu wydatków przedsiębiorstw w IoT w tym roku jest niski wzrost gospodarczy. W swojej najnowszej prognozie wzrostu światowej gospodarki ze stycznia MFW spodziewa się, że globalne PKB wzrośnie realnie o 2,9 proc. To wolniej niż zakładały prognozy z 2022, kiedy zakładano, że światowa gospodarka urośnie o 3,4%. Mimo spowolnienia tempa wzrostu, perspektywy dla rynku IoT można uznać za pozytywne. IoT Analytics prognozuje, że budżety alokowane w Internet Rzeczy do 2027 będą rosły w tempie 19,4% rok do roku. Jeżeli tak się stanie, za 4 lata skumulowana wartość budżetów alokowanych w Internet Rzeczy wyniesie 483 miliardów dolarów.