W kwietniu 2020 roku, Rada Ministrów przyjęła aktualizację Krajowego Programu Reform (KPR) na lata 2020/21, w której zostało uwzględnione wprowadzenie ulgi na robotyzację wspierającej transformację cyfrową polskich przedsiębiorstw. Według pierwotnych założeń Ministerstwa Finansów oraz Ministerstwa Rozwoju, ulga miała wejść w życie już od 1 stycznia 2021, jednak tak się nie stało. Na ten moment bardziej prawdopodobny termin obowiązywania ulgi szacuje się na połowę roku 2021.
Ulga podatkowa a robotyzacja w Polsce
Rolą ulgi na robotyzację będzie zachęta do inwestowania w nowe technologie, a co za tym idzie zwiększenie szansy rozwoju przedsiębiorstw w zróżnicowanych branżach. Ulga jest kierowana w szczególności do firm dążących do automatyzacji i robotyzacji produkcji. Jak wynika z badań Polskiego Instytutu Ekonomicznego, zachęta do inwestycji w roboty jest w Polsce wyjątkowo potrzebna, ponieważ w polskim przemyśle przetwórczym w 2018 r. wykorzystywane były jedynie 42 roboty na 10.000 pracowników. Przegrywamy nie tylko za europejskimi liderami, takimi jak Niemcy z 338 robotami na 10 tysięcy pracowników, ale też z Czechami czy Węgrami. Dla porównania w światowej czołówce znajdują się m.in. Singapur i Korea Południowa z około 800 robotami na 10 tysięcy pracowników.
Pakiet wspierający polską innowacyjność
Mając na uwadze niski poziom automatyzacji polskiej produkcji, ulga na robotyzację jest niezbędnym elementem strategii rozwojowej przedsiębiorstw na najbliższe lata. Będzie ona miała za zadanie wspierać nie tylko duże, ale również małe i średnie przedsiębiorstwa współtworząc pakiet udogodnień podatkowych dedykowany innowacji w polskich przedsiębiorstwach razem z ulgą badawczo-rozwojową oraz ulgą na prototyp.Według planów, będą to rozwiązania symultaniczne do wykorzystania przez jednego przedsiębiorcę przy tworzeniu jednego produktu na każdym etapie: jego opracowania, przełożenia na język praktyki, wytworzenia jaki komercjalizacji.
Na jakich zasadach będzie działać ulga?
Według zapowiedzi, konstrukcja ulgi na robotyzację będzie zbliżona do ulgi na działalność badawczo-rozwojową. Stworzy możliwość dodatkowego odliczenia od podstawy opodatkowania do 50 procent kosztów kwalifikowanych poprzez wykazanie ich w deklaracji podatkowej. Przedsiębiorcy będą mogli odliczać koszty na robotyzację w ciągu roku podatkowego, natomiast w momencie składania rocznego zeznania podatkowego firmy dokonają dodatkowego odpisu.
Jakie koszty będzie można odliczyć?
Pośród kosztów kwalifikowanych możliwych do rozliczenia w ramach ulgi na robotyzację znajdą się:
- zakup lub leasingowanie nowych robotów i kobotów
- zakup oprogramowania
- zakup osprzętu zawierającego m.in. sterowniki, czujniki ruchu, tory jezdne czy obrotniki
- szkolenia dla pracowników obsługujących nowe urządzenia
- zakup urządzeń bezpieczeństwa i higieny pracy (BHP)
Ulga na robotyzację to niewątpliwie bardzo trafna inicjatywa mająca na celu wsparcie innowacyjności polskiego przemysłu, a tym samym jego konkurencyjności na arenie międzynarodowej. Szczegóły projektu nie są jednak oficjalnie potwierdzone przepisami prawnymi, a data wdrożenia ulgi staje się coraz bardziej odległa. Mając na to na uwadze, warto śledzić postępy prac nad projektem oraz na bieżąco zapoznawać się z doniesieniami dotyczącymi nowego instrumentu podatkowego.
Źródło: Arena Advisory
