Przemysł motoryzacyjny szykuje się na technologiczne zmiany. Przyszłością są auta w pełni autonomiczne i całkowicie bezemisyjne

527

– Zależało nam na opowiedzeniu o bliskiej przyszłości, tej, której najprawdopodobniej większość z nas zdąży doświadczyć. Dlatego na wystawie pokazujemy rozwiązania technologiczne, które albo już funkcjonują, albo za chwilę będą wdrażane. A samochód autonomiczny jest przykładem jednego z kierunków rozwoju transportu przyszłości – dodaje Anna Skrzypek-Duda, kuratorka wystawy.

Szacuje się, że pierwsze w pełni autonomiczne samochody zaczną się pojawiać na drogach za co najmniej kilka lat. Do ich upowszechnienia konieczna jest jednak sieć 5G, która pozwoli na szybką i niezakłóconą komunikację pomiędzy czujnikami, systemem i pojazdem, a także odpowiednie regulacje, które pozwolą bezpiecznie dopuścić takie pojazdy do ruchu drogowego.

– Aby samochody autonomiczne mogły swobodnie poruszać się po drogach, potrzebna jest odpowiednia infrastruktura, której jeszcze nie ma w wystarczającej skali. Takie samochody muszą m.in. komunikować się z całym otoczeniem i w tej chwili brakuje nam rozwiązań, które by to umożliwiały – mówi Anna Skrzypek-Duda.

Rozwój tej infrastruktury – jak podkreśla kuratorka wystawy „Przyszłość jest dziś. Cyfrowy mózg?” – jest konieczny również do tego, aby  kierowcy mogli w pełni zaufać automatyzacji w motoryzacji. Prezentowana w CNK wystawa skłania właśnie do przemyśleń o granicach zaufania, prywatności, intymności, poczuciu bezpieczeństwa oraz o nowych definicjach sztuki i kreatywności.

– Wielu kierowców ma świadomość, że brakuje tej infrastruktury, więc w tej chwili właściwie nie możemy się jeszcze mierzyć z pełnym zaufaniem do samochodów autonomicznych, ponieważ właśnie brakuje odpowiednich warunków. Natomiast z pełnym zaufaniem korzystamy już z pojedynczych rozwiązań, np. nasza nawigacja w samochodzie oparta jest na inteligentnych algorytmach i większość z nas bardziej ufa temu, co podpowiada nam nawigacja, niż własnej możliwości orientacji w przestrzeni – mówi Anna Skrzypek-Duda.

Sztuczna inteligencja, której rozwój jest warunkiem wprowadzenia pojazdów autonomicznych, ma w motoryzacji coraz więcej zastosowań. Przykładem są systemy wspomagania kierowcy, które w dużym stopniu automatyzują jazdę i są już bardzo powszechnie montowane w samochodach. To np. system aktywnego/awaryjnego hamowania, który monitoruje przestrzeń przed pojazdem i wykrywa znajdujące się przed nim przeszkody, asystent zmiany pasa ruchu, system wykrywania obiektów w tzw. martwym polu czy systemy monitorujące poziom zmęczenia kierowcy.

Wystawa „Przyszłość jest dziś” jest podzielona na trzy części, które będą kolejno udostępniane. Pierwszą, „Cyfrowy mózg?”, można już zwiedzać w warszawskim Centrum Nauki Kopernik. To właśnie jej elementem jest concept car F 015. Dwa kolejne moduły wystawy pojawią się w Koperniku w listopadzie br. („Misja: Ziemia”) oraz wiosną 2023 roku („Człowiek 2.0”).

 Druga część wystawy będzie poświęcona naszemu środowisku do życia w przyszłości. Główne tematy, które się pojawiają, to zmiany klimatu, ochrona bioróżnorodności, ale też kwestie pozyskiwania energii, ponieważ jest to jeden z czynników, który najbardziej wpływa na środowisko naturalne. Kolejnym ważnym tematem będzie kwestia populacji i jej rozwoju. Poruszymy zagadnienia szybkiego wzrostu liczby ludności na całym świecie i procesów z tym związanych – mówi kuratorka wystawy. – Wiosną przyszłego roku planujemy otworzyć trzecią, ostatnią część wystawy, „Człowiek 2.0”. Będziemy się przyglądali przede wszystkim temu, jak rozwiązania technologiczne wpływają na ciało człowieka, jakie możliwości stwarzają, ale też z jakimi zagrożeniami to się wiąże.

Źródło: NEWSERIA

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj