Battery Innovation Center (BIC), zlokalizowane w Newberry, w stanie Indiana, jest organizacją non-profit, która koncentruje się na szybkim rozwoju, testowaniu, walidacji i komercjalizacji bezpiecznych, niezawodnych i lekkich akumulatorów dla klientów komercyjnych i przemysłu obronnego. Częścią procesu testowania są szeroko zakrojone testy wytrzymałościowe, podczas których akumulatory poddawane są najgorszym możliwym scenariuszom, aby określić i rozwiązać wynikające z nich problemy bezpieczeństwa. Aby zebrać jak najwięcej danych z tych testów, BIC używa szybkiej kamery termowizyjnej FLIR firmy Teledyne, która ujawnia szczegóły ciepła, których inne technologie nie są w stanie uchwycić.
„Kiedy przeprowadzamy test, chcemy zebrać jak najwięcej danych i chcemy mieć pewność, że nasze dane są dokładne” – wyjaśnia Ashley Gordon, dyrektor ds. programów w BIC. Obrazowanie termowizyjne z dużą prędkością zapewnia możliwość zebrania jak najbardziej wszechstronnych i dokładnych informacji.
Ważna rola BIC w branży
Dzięki szerokiej wiedzy i współpracy z liderami branży, ośrodkami akademickimi i agencjami rządowymi, firma BIC zapewnia swoim klientom pewność i dane oparte na wynikach, niezbędne do zapewnienia maksymalnego bezpieczeństwa ich produktów. „Robimy wszystko, począwszy od produkcji akumulatorów, projektowania akumulatorów, testowania i oceny akumulatorów, aby pomóc w przygotowaniu przemysłu do następnej generacji zaawansowanego magazynowania energii” – mówi Ben Wrightsman, prezes i dyrektor generalny BIC.
„Testowanie jest absolutnie krytyczne” – kontynuuje, wyjaśniając, że w ostatnich latach wymagania stawiane akumulatorom gwałtownie wzrosły. W miarę jak modele akumulatorów ewoluują, aby sprostać temu zapotrzebowaniu, coraz ważniejsza staje się weryfikacja ich wydajności i bezpieczeństwa.
Ich klientami są zarówno początkujące firmy, jak i najwięksi globalni producenci OEMS i producenci, którzy są na czele rozwoju nowych technologii. „Mamy wielu klientów z branży pojazdów elektrycznych, którzy koncentrują się na bezpieczeństwie” – mówi Gordon. „Starają się wprowadzić następną generację, aby nasze urządzenia mogły dłużej służyć do magazynowania energii w sieci, ale także aby akumulatory były bezpieczniejsze, dzięki czemu istnieje mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia zagrożeń dla osób z nich korzystających”.
„Od produktów konsumenckich, poprzez pojazdy elektryczne, aż po magazynowanie energii w sieci, widzimy to wszystko… i obsługujemy wszystkie odpowiednie chemikalia, które są obecnie stosowane w akumulatorach”.
Wypadki nieuchronnie się zdarzają, a kiedy już do nich dojdzie, ważne jest, aby wiedzieć, jak zareagują akumulatory – czy się zapalą, jak szybko i jak prawdopodobne jest, że zapalą się również otaczające je materiały. „Odtwarzamy najgorszy scenariusz, abyśmy mogli zebrać dane i wiedzieć, czego się spodziewać” – wyjaśnia Gordon.
Szybka kamera termowizyjna firmy BIC, zakupiona pod koniec roku 2020, stała się kluczem do sposobu gromadzenia danych.