Strona główna PRZEMYSŁ - GOSPODARKA Gospodarka, Produkcja Co czwarta firma prognozuje wzrost zatrudnienia, tyle samo planuje redukcję etatów
W południowo-zachodniej Polsce najsilniejsza rywalizacja o kadry
Biorąc pod uwagę dane dla regionów to z raportu ManpowerGroup wynika, że najwięcej nowych pracowników chcą pozyskiwać firmy zlokalizowane w południowo-zachodniej części kraju (+11%), rekrutacje przewidują też organizacje w Polsce centralnej (+4%) oraz północnej (+2%). Natomiast pracodawcy zlokalizowani we wschodniej części kraju nie przewidują w najbliższym kwartale zmian w zatrudnieniu (0). Redukcje etatów deklarują firmy z regionu południa (-5%) oraz północnego-zachodu (-3%).
Mikroprzedsiębiorstwa z najmniejszym optymizmem, średnie firmy chcą wzmacniać zespoły
Najmniej optymistyczne plany rekrutacyjne wskazują mikroprzedsiębiorstwa (do 10 zatrudnionych osób), które zapowiadają redukcje etatów (-21%). Mało optymistycznie na ostatnie miesiące 2022 roku patrzą także małe organizacje (10-49 pracowników), z prognozą netto zatrudnienia -2%. O mniejszych potrzebach rekrutacyjnych mówią też duże przedsiębiorstwa (ponad 250), które prognozują +2% netto zatrudnienia. Swoje zespoły w największym stopniu chcą wzmacniać średnie firmy (50-249), wskazujące prognozę na poziomie +8%.
– W ostatnim czasie rzeczywistość zaskakuje nas szybkimi i nieprzewidywalnymi zmianami. Rosnąca inflacja, kolejne podwyżki stóp procentowych, rosnące ceny energii i gazu, a także niepewny dalszy rozwój konfliktu w Ukrainie sprawiają, że coraz trudniej jest przewidzieć warunki do prowadzenia biznesu. Nie będzie zatem zaskoczeniem, jeśli wiele firm zdecyduje się na przeczekanie obecnej sytuacji, bez ponoszenia dodatkowych kosztów na przykład na nowe inwestycje. Nastrój firm związany z prowadzeniem biznesu w najbliższych miesiącach można zatem określić jednym hasłem „niepewność” – podsumowuje Tomasz Walenczak.
Źródło: MANPOWER